Razem z pełnymi spontaniczności i kompletnie pozbawionymi skrępowania przed aparatem – Moniką i Arkiem zgłębialiśmy plusy ślubu nad morzem 🙂
Restauracja położona tuż przy plaży dała nam możliwość szybkiego i bardzo satysfakcjonującego pleneru jeszcze tego samego dnia – gdy goście oddawali się rozmowie i delektowali propozycjami szefa kuchni – ja z Młodymi uciekłam na chwilę tylko dla nas 🙂
Mimo wiatru i chłodu bawiliśmy się świetnie!
Plaża w Jelitkowie, Park Jelitkowski