Piękna przyszła Mama w pięknych wnętrzach – o czym więcej można marzyć? 🙂
Umówienie naszej sesji zajęło nam sporo czasu, ale kiedy już się udało – cóż za efekty powstały! 🙂 A Jaś zrobił niespodziankę Rodzicom i już kilka dni po naszym spotkaniu leżał w swoim łóżeczku, otoczony miłością.