Chłodna sobota końca października, ale grzały nas wspaniałe emocje! 🙂
Jeszcze nikt tak pięknie nie trzymał się za ręce, jak Oni <3
Wzruszający i przyprawiający od dreszcz łaciński śpiew chóru w trakcie ceremonii, czułe gesty między Ewą i Łukaszem.
Piękna sala i świetna zabawa, pełny parkiet, echo śmiechów i pyszne racuchy prosto z patelni na starym piecu. Było cudownie! 😀
Jeśli szukacie miejsca w niepowtarzalnym rustykalno-folkowym klimacie, to ta sala jest wprost idealna 🙂
Kościół: kościół pw NMP Królowej, Józefów
Sala: Folwark u Różyca